Trwa głosowanie na kibicowską "11" stulecia Jagiellonii. W naszej zabawie wziął udział dziennikarz telewizji Polsat Sport, a także kanału na youtube "Po Gwizdku" - Sebastian Staszewski. Oto jego typy.
Aby oddać głos w wyborach na "11" stulecia kliknij tutaj.
Bramkarz: Bartłomiej Drągowski
Złote dziecko Jagiellonii. Normalny nastolatek, którego odwiedziłem kiedyś z kamerą Cafe Futbol w jego szkole, który w bramce wyczyniał nienormalne rzeczy. Potrzebował chwili, aby dojrzeć, ale dziś w Serie A pokazuje, że rozwinął swój talent.
Środkowi obrońcy: Michał Pazdan, Andrius Skerla
Pazdan tytuł „Obrońcy Roku" zgarnął grając właśnie w Jagiellonii i przez kolejnych kilka lat utrzymywał się w gronie czołowych polskich stoperów. Andrius nie grał może zbyt efektownie, natomiast był niezwykle efektywny. Jego gol zdobyty w finale Pucharu Polski przeszedł do historii. Swoją wymowę ma też fakt, że jako obcokrajowiec był drugim kapitanem klubu.
Prawy obrońca: Alexis Norambuena
Rzadko zdarza się, aby zawodnik z tak egzotycznego kraju tak dobrze odnalazł się w Polsce. A Norambuena odnalazł się znakomicie, o czym świadczy aż sześć lat spędzonych na Podlasiu. A do tego Chilijczyk może chwalić się dwoma trofeami: Pucharem i Superpucharem Polski.
Lewy obrońca: Jacek Chańko
Wychowanek Jagiellonii, który przeżył z klubem i lada chude, i te bardziej tłuste. Dwukrotnie pomógł drużynie w awansie do Ekstraklasy, co na Podlasiu jest na pewno doceniane.
Prawoskrzydłowy: Ryszard Ostrowski
12 sezonów w Jadze mówi za siebie, choć ominęły go największe sukcesy klubu.
Lewoskrzydłowy: Kamil Grosicki
Chociaż występował m.in. w Legii Warszawa, Sivassporze, Stade Rennais czy Hull City, to właśnie z szalonych rajdów w barwach Jagiellonii pamiętają go kibice. Wpisał się nie tylko w sportową historię klubu, ale także w krajobraz Białegostoku, bo legendy o „Grosiku" krążą na Podlasiu do dziś.
Środkowi pomocnicy: Dani Quintana, Taras Romanczuk
Przykład Daniego może być żywym dowodem na to, że nie trzeba być lokalnym Paolo Maldinim, aby zapisać się w pamięci kibiców. Do jego bajecznej techniki i lekkości w kiwaniu w Jadze wciąż nikt się nie zbliżył. Taras zaś pokochał Jagiellonię miłością szczerą, a kibice odwzajemnili się uczuciem głównie za charakter wojownika, z którego Romanczuk może być dumny. Żywy symbol najnowszej historii tego klubu.
Napastnicy: Marek Citko i Tomasz Frankowski
Citko nie osiągnął w piłce tyle, ile mógł, a mógł to osiągnąć głównie dzięki szkole, którą otrzymał na Podlasiu. Jeden z najbardziej utalentowanych wychowanków trenera Ryszarda Karalusa. Przy drugim wyborze nie mogło być jakichkolwiek wątpliwości. Myślisz Jagiellonia, mówisz „Franek" i odwrotnie. Po prostu: człowiek-legenda.
Trener: Michał Probierz
Trener, który sprawił, że lokalna drużyna stała się ważną siłą krajową. Bez niego nie byłoby kilku dużych karier, kilku pięknych momentów klubu i kilku... efektownych bon motów.
Aby oddać głos w wyborach na "11" stulecia kliknij tutaj.